Blockchain na inflacji: dlaczego Argentyńczycy zakochali się w kryptowalutach

przez Maria Szulc

Reklama

Stopa inflacji w Argentynie wyniosła 276% w ciągu ostatnich 12 miesięcy, a zmieniająca się dieta mieszkańców kraju jest wyraźnym dowodem na jej szybki wzrost. Popyt na wołowinę, podstawową żywność w Argentynie, spada, ponieważ ludzie przestawiają się na tańsze źródła białka, takie jak wieprzowina i kurczak. Niektórzy eksperci przewidują 600-procentowy wzrost cen w tym roku, więc steki nie są jeszcze na stole.
I choć Argentyńczycy dopiero teraz zaczęli myśleć o zmianie swojej diety (w przeliczeniu na jednego mieszkańca spożywa się tu dwa razy więcej wołowiny niż w Stanach Zjednoczonych), od dziesięcioleci znajdowali sposoby na wymianę coraz tańszego peso. Na przykład, od co najmniej 50 lat Argentyńczycy korzystają z czarnorynkowych biur, aby nabyć dolary; są one nazywane cuevas (jaskinie) lub arbolitos (drzewa). Najbardziej znane z nich działają na Florida Street, jednej z najbardziej ruchliwych dzielnic stolicy Buenos Aires.

Reklama

Stablecoiny powiązane z amerykańską walutą nie są sprzeczne z koncepcją dolaryzacji, ale znalezienie bezpiecznego sposobu ich nabycia, przechowywania i używania pozostawia się w gestii kupującego. Argentyński rząd nie gwarantuje znaczących mechanizmów ochrony dla posiadaczy kryptowalut.

Może Ci się spodobać