Czy warto ćwiczyć aż do upadku mięśniowego

przez Maria Szulc

Reklama

Nie używaj tego cały czas
Najlepiej jest przeplatać podejścia do porażki z regularnymi treningami. Na przykład, można zrobić cztery podejścia z rezerwą, a ostatni – „na wyciągnięcie ręki”. W ten sposób zaoszczędzisz układ nerwowy przed przeciążeniem, a jednocześnie zapewnisz włączenie wszystkich włókien mięśniowych.

Reklama

Pożądane jest uwzględnienie periodyzacji. Na przykład, można włączyć podejścia do niepowodzenia w okresie szczytowego obciążenia i zapomnieć o tej metodzie podczas treningu regeneracyjnego.

Może Ci się spodobać