Reklama
Amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) orzekła niedawno zakaz korzystania z fałszywych recenzji tworzonych przez sztuczną inteligencję. Orzeczenie dotyczy nieuczciwych praktyk, w tym kupowania pozytywnych recenzji i publikowania fałszywych recenzji od fikcyjnych użytkowników.
Agencja podkreśla, że fałszywe recenzje nie tylko marnują czas i pieniądze konsumentów, ale także zniekształcają rynek, odwracając uwagę firm od uczciwej konkurencji.
Reklama
Chiny z powodzeniem zakończyły testy magnetycznie zawieszonego pociągu zdolnego do osiągnięcia prędkości 1000 km/h. Chociaż liczba ta nie została jeszcze zarejestrowana, wstępne uruchomienie pociągu i obliczenia potwierdzają realność celu.
Testy przeprowadzono na 2-kilometrowym odcinku w Shanxi. Eksperci zauważyli, że nawigacja, stabilne zawieszenie i system bezpiecznego zatrzymywania się sprawdziły się dobrze.
Reklama
Należy zauważyć, że na glinianych tabliczkach tekst zapisany jest pismem klinowym, uważanym za jeden z najstarszych systemów pisma znanych nauce, i opisuje najstarsze przepowiednie związane z zaćmieniami Księżyca.
Naukowcy po raz pierwszy przedstawili szczegółową zawartość tabliczek, których streszczenie ujrzało światło dzienne w latach 80. ubiegłego wieku, ale do tej pory nie zostały one w pełni rozszyfrowane, przetłumaczone i przeanalizowane. Teraz, według autorów pracy, tabliczki mogą zająć swoje miejsce w historii przepowiedni, astrologii i nauki babilońskiej.
Reklama
Tabela zawiera obecnie 118 pierwiastków, a niektóre z nich zostały zsyntetyzowane w laboratoriach. Badania sugerują, że użycie wiązki jonów tytanu może być kluczem do pierwiastka 120.
W eksperymencie przeprowadzonym przez zespół kierowany przez Jaclyn Gates, jony tytanu zostały skierowane na cel plutonowy, aby wytworzyć livermorium (116. pierwiastek). Po 22 dniach poszukiwań naukowcy znaleźli kilka atomów livermorium, potwierdzając, że tytan może być wykorzystywany do tworzenia ciężkich pierwiastków.
Reklama
Astronomowie badający czerwone karły dokonali interesującego odkrycia, które może wyjaśnić tajemniczy sygnał o umownej nazwie „Wow!”, zastanawiający naukowców od ponad 40 lat.
W 1977 roku teleskop Big Ear Uniwersytetu Stanowego Ohio (USA) wykrył niezwykły sygnał z kosmosu, który do dziś pozostaje niewyjaśniony. Naukowiec, który zauważył niezwykłe cechy sygnału na wydruku, był tak zdumiony, że zakreślił odpowiednią grupę symboli długopisem i podpisał: „Wow!”.
Chociaż prawdopodobieństwo obcego pochodzenia sygnału jest niskie, próby dostarczenia alternatywnych wyjaśnień nie zakończyły się sukcesem.
Reklama